A więc, pomyślałam, że mogłybyśmy prowadzić wspólnego bloga z opowiadaniem. Każda miałabym swoją bohaterkę, a one wszystkie byłyby przyjaciółkami i miały wspólne perypetie. Tak, wiem, strasznie ogólnie napisałam, ale sądzę że mogłoby to nam wyjść ;)
Co o tym sądzicie?
Wszystkie chętne zachęcam do komentowania :D
Co o tym sądzicie?
Wszystkie chętne zachęcam do komentowania :D
A więc ja sama myślałam kiedyś o czymś takimś, jednak byłam pewna, że to nie wypali. Ja oczywiście bardzo chętnie bym spróbowała, lecz nie teraz. Rozumiesz, mam dwa blogi, z którymi ledwo sobie radzę, to co dopiero z trzema. Ale tak osobiście, to byłoby to bardzo fajne. Oczywiście najpierw musiałybyśmy to jakoś obgadać co i jak :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, najpierw musiałybyśmy dogadać się do tego jakby to miało wyglądać. Tak sobie myślałam, że skoro nie możesz pisać teraz, twoja bohaterka mogłaby być przyjaciółką, która gdzieś wyjechała i kiedy miałbyś czas wróciłaby do ich miasta i w ten sposób wciągnęłybyśmy ją do akcji :D
UsuńOczywiście, jeśli w ogóle ten pomysł wypali i będzie więcej chętnych ;)
To akurat nie byłoby złe. W końcu moja bohaterka na prawdę wyjechała z powodu tego jej byłego. Więc mi ten pomysł bardzo się podoba i ja bardzo chętnie mogłabym robić coś takiego, że wróci do tamtego miasta. Jednak nie teraz xD
UsuńJa osobiście się raczej do tego nie nadaję.. ale jeśli udostępnicie mi linka, to na pewno będę czytać ;D pozdrowienia:*
OdpowiedzUsuńA ja dalej nie rozumiem...
OdpowiedzUsuńW sensie że to będzie jeden wspólny blog, czy każdy będzie miał swój? To mają być bohaterki z naszych opowiadań, czy zupełnie nowe?
Sorry, ż taka niekumata jestem, ale... dobra, nie mam nic na swoją obronę xD Wytłumaczyłabyś? :)
To ma być jeden wspólny blog, na który każda z nas dodawałaby rozdziały z perspektywy swojej bohaterki, ale wszystkie wydarzenia byłyby ze sobą połączone.
UsuńCzy mają być to nasze bohaterki czy nowe to jeszcze nie jestem pewna, ale wolę aby to była wspólna decyzja, aby każdy był zadowolony :)
To jak, podoba ci się ten pomysł? ;)
Aha, już rozumiem :)
UsuńJasne, że pomysł mi się podoba. Tylko jego wykonanie stanowiłoby dla mnie dość duży problem. W wakacje będę pewnie częściowo na wyjazdach, więc nawet jak będę miała jak pisać, skupię się na swoim blogu. I wiesz, jak rozpocznie się nowy rok szkolny... Będę w trzeciej klasie kończącej gimnazjum i muszę się na maksa postarać. Postanowiłam się uczyć, odrabiać prace domowe i nie olewać wszystkiego, tak jak dotychczas. Pisać będe tylko w weekendy. Po skończeniu teraźniejszego bloga wątpliwe jest to, czy zacznę następny, a dodatkowy blog... Ja po protu nie wiem, czy podołam, czy nie zawalę. Nie wiem, czy odpowiedzieć "tak", czy "nie" :(
Ty już się tak nie przejmuj tym nowym rokiem szkolnym ;p
UsuńJa miałam tak samo. W tym roku będę się uczyć. I co? Robiłam dokładnie to samo co rok temu i dwa lata itd. Czyli uwierz mi nie warto się tak spinać tą trzecią klasą, bo ja z najmniejszym wysiłkiem kończą ją ze średnią 4,94 :D
Ale oczywiście rozumiem cię. Nie zmuszam do niczego, a to jest tylko luźny pomysł. A poza tym jestem pewna, że być podołała, bo jesteś świetną pisarką i blogerką ;)
Powiem tak: jeśli będą jakieś inne osoby, które też się zgłoszą, to się na to piszę :)
UsuńBez wysiłku 4.94?! Ja też olewałam wszystko i kończę ze średnią 4.58, ale i tak nie dorównuję Tobie. U mnie nauczyciele są bardzo wymagający, wątpię czy dałabym radę dostawać dobre oceny za nic. Zresztą chcę iść do pierwszego LO w Białymstoku, a to przecież najlepsze liceum, z najlepszymi wynikami. I tak się nie dostanę xD
Podsumowując, jeżeli więcej osób będzie na tak, to ja też :D
Poprawka. Mam średnią 5.0 Pani mówiła, że mi nie podciągnie, ale jednak podciągnęła :D
UsuńNie napisałam że bez wysiłku tylko z małym wysiłkiem, jakim było: Odrabianie lekcji, noszenie książek, uczenie się na przerwach :P
Trzymaj za mnie kciuki, aby przyjęli mnie do szkoły ;3
Razem ze mną i Tobą są 3 osoby i jedna która dojdzie później. Czy to jest wystarczająco dużo dla ciebie? ;P
Wow! 5.0? Ja to taką w podstawówce miałam... Musisz mieć smykałkę do nauki. Ja to tylko matmę, fizykę i chemię zawaliście ogarniam bez nauki xD
UsuńJaki profil w LO wybrałaś? :)
Dobra, prawda jest taka, że wymyślam ciągle jakieś wymówki. Ja po prostu wiem, że nie dam rady prowadzić kolejnego bloga, ale głupio mi też odmówić, szczególnie Tobie. Ledwo wyrabiam z jednym opowiadaniem, a z trzema to będzie koszmar, na nic nie będę miała czasu :(
*Z dwoma
UsuńWybrałam profil matematyczno-geograficzny :)
UsuńCzemu szczególnie mnie? Nie jestem przecież nikim ważnym ;P
No dobrze, rozumiem. Z zresztą i tak nie dawałam dużych szans powodzenia dla pomysłu :]
Ja jestem raczej za mat-fiz, albo chem-fiz :)
UsuńCzemu szczególnie Tobie? Bo Cię lubię xD Nie no, ale serio, lubię Cię :p
Jeśli pomysł wypali, to ja oczywiście będę stałą czytelniczką :) A widzisz, nawet beze mnie jest już Was trzy, a później dołączyłaby się Asia :D
Ja jestem chetna naprawde bylo by mi milo pisać z takimi osobami świetnymi jak wy. -Clara
OdpowiedzUsuńBardzo się z tego powodu cieszę :)
UsuńOczywiście, że jeśli coś takiego powstanie przyjmiemy cię z otwartymi ramionami :P
A czy posiadasz konto na blogerze? Albo na g+?
Nie nie posiadam ale załoze sobie w przeciągu tygodnia nie zapomne dan tu znać jak załoze i wogole hehe przyjemność po mojej stronie jqk coś to pisz tutaj jak byś mogla oczywiscie co do rozwoju tej sprawy -Clara
OdpowiedzUsuńKiedyś trafiłam na 3 blogi gdzie były 3 takie same postacie które były przyjaciółkami. W każdym blogu jedna z nich była bohaterką, a 2 pozostałe bardzo jej pomagały. W każdym opowiadaniu dziewczyny były takie same (wygląd, charakter, chłopaki za którym leciały).
OdpowiedzUsuńOd kilku dni zaczełam pisać opowiadanie gdzie było jakby 6 głównych bochaterek (by każda miała chłopaka nawet Aleksego zaliczałam ) ale jak dla mnie to było za dużo wymyślania charakterów opowiadań i takie tam więc mam urywki 3 dziewczyn (o dziewczynie dla Kasa i Lysia dużo, a dla dziewczyny Nata tylko jeden rozdział). I nie wiedziałam co mam robić z tym fartem. Nigdy nie miałam bloga więc nie wiedziałabym za co się zabrać ani nic :( Poza tym nie jestem dobra z polaka więc boję się, że ludziska zawału dostaną jak przeczytają jakieś moje gryzmoły XD
Hej to ja przepraszam że tak późno zalozylam sobie konto wkoncu ...wiem trochę pozno ale musialam dać znka życia i dalej utwierdzić że chcialqbym pisać wspolnego bloga to jak z tym moja droga tym blogiem ps pozdrawiam i sorry za powtorzenia
OdpowiedzUsuńZ tym wspólnym blogiem to chyba jednak nic nie wyjdzie xd
UsuńCoś nam chętnych brakuje, ale jeśli oprócz nas będzie choć jedna osoba, która jest tego pewna w 100% to będzie można zacząć kombinować. :D